"Jak to się teraz mówi? Aaa...tak...inspiracja. Oznacza to w dzisiejszych czasach to samo co kopia. Kiedyś inspiracją było powoływanie na czyiś pomysł, stosując w nim własne koncepcje. Kopią natomiast określano coś łudząco podobne lub identyczne do pierwowzoru. W XXI wieku niestety te dwa pojęcia posiadają bardzo zbliżone znaczenie, a często nawet są mylone jakby były czymś identycznym. Wynika to przede wszystkim z podejścia dzisiejszego świata do ludzi wyróżniających się z tłumu. Często jest tak, że osoba inna jest szykanowana lub uważana za dziwną. Sprawia to przymus upodobnienia się do reszty tak, żeby wtopić się w tłum i nie zostać zauważoną. Dzisiejsi ludzie są jak roboty, każdy tak samo zaprogramowany, z tym samym stylem, upodobaniami. Ci natomiast, którzy w jakiś sposób odstają traktowani są często jak wadliwe egzemplarze. Przez takie właśnie zachowanie, ludzie przestali dostrzegać różnice kopii oraz inspiracji. Jak więc ją wypatrzyć?"
Kasia, lat 15. Wczoraj wspólnie z mamą wybrała się na jesienne zakupy. Wypatrzyła sobie w sklepie prześliczne spodnie, kojarzące jej się z latami 90-tymi, czyli okresem, którego muzyka i styl bardzo jej odpowiadają. Słyszała również na kanale popularnej youtuberki, że w tym sezonie dominować będą style rodem z tego okresu. Również sławna aktorka miała spodnie w podobnym kroju, więc chyba ma racje. Dziewczyna przymierza, przegląda się i stwierdza, że jeansy świetnie na niej leżą toteż pędzi do kasy i wychodzi ze sklepu z uśmiechem na twarzy.
Wiola, lat 16. Razem z koleżanką pojechały do dużej galerii w poszukiwaniu bomberki, białych rurek z wysokim stanem i czarnego crop-topa. Mają na kartce napisane sklepy, które muszą odwiedzić, bowiem przeglądając wczorajszy magazyn modowy natknęły się na stylizacje sławnej modelki, ich idolki. Była ubrana w pudrowo różową bomberke, czarny crop top i białe rurki z wysokim stanem. Do każdej rzeczy była dopiska z jakiego sklepu pochodzi. Toteż przyjaciółki postanowiły stworzyć identyczną stylizację. Na miejscu spotkały kilka dziewczyn z tym samym zamiarem. Koniec końców, szczęśliwe wychodzą z galerii wiedząc, że właśnie kupiły najmodniejsze ubrania w tym sezonie.
Nie bez przyczyny przytoczyłam powyższe historie. Są bardzo podobne, jednak jeden szczegół dość istotny je różni. Jedna z nich jest kopią, druga jedynie inspiracją. Starałam się tak nakreślić i zwrócić uwagę na różnicę tak, że wydaje się ona od razu widoczna. Jedna bohaterka słysząc, że w sezonie będą królować lata 90 postanawia kupić rzecz się z tym kojarzoną. Natomiast druga widząc w magazynie stylizacja, postanawia ją idealnie odtworzyć. Może historie wydają się nieco przerysowane, ale uwierzcie, nie są. Smutne jest to, że czasem w życiu identyczne sytuacje niestety się zdarzają. Ludzie podążają za stylem, chcą go odtwarzać, kopiować myśląc, że stylizacja jak z magazynu doda im szyku, stylu a czasem pewności siebie. Zdarzają się również sytuacje, kiedy dana rzecz nam się nie podoba. Jednak kupujemy ją, bo jest modna. Ale czy naprawdę chcąc być modnym trzeba kopiować?
Uważam, że być modnym nie znaczy kopiować. Czasem wystarczy delikatnie się zasugerować tym o czym słyszymy w telewizji. Również żeby być modnym nie trzeba ubierać się jak wszyscy. Moda jest takim trochę sposobem wyrażania siebie w postaci ubrań, jeśli tobie dana rzecz się podoba, a nie króluje w tym sezonie, to nic, kup ją. To ty nosisz dane ubrania i to tobie mają się one podobać. Niestety dzisiejszy świat jest przyzwyczajony do kopii, nie przejmuj się tym. Każda osoba jest modna, kiedy wyraża siebie i chodzi w tym co naprawdę jej się podoba. Nie wiem jak wam, ale mnie nudzi widok kolejnej osoby w superstarach, bomberce i białych rurkach. No ale co w takim razie na celu miał ten post?
Ten post miał na celu uświadomienie, że każdy z nas jest indywidualnością i nie znajdziemy dwóch identycznych osób, choćby jakimi kopiami siebie chciałyby być. Trzeba być sobą i nie zważać na to jakie poglądy, style, upodobania mają inni. Przede wszystkim trzeba iść własną drogą, bo każdy ma ją nie co inną. Nie warto odwzorowywać kogoś, bo to nie sprawi, że będziemy identyczni. Będziemy jedynie kolejną głupią kopią bez własnego pomysłu na życie, na siebie.
Kasia, lat 15. Wczoraj wspólnie z mamą wybrała się na jesienne zakupy. Wypatrzyła sobie w sklepie prześliczne spodnie, kojarzące jej się z latami 90-tymi, czyli okresem, którego muzyka i styl bardzo jej odpowiadają. Słyszała również na kanale popularnej youtuberki, że w tym sezonie dominować będą style rodem z tego okresu. Również sławna aktorka miała spodnie w podobnym kroju, więc chyba ma racje. Dziewczyna przymierza, przegląda się i stwierdza, że jeansy świetnie na niej leżą toteż pędzi do kasy i wychodzi ze sklepu z uśmiechem na twarzy.
Wiola, lat 16. Razem z koleżanką pojechały do dużej galerii w poszukiwaniu bomberki, białych rurek z wysokim stanem i czarnego crop-topa. Mają na kartce napisane sklepy, które muszą odwiedzić, bowiem przeglądając wczorajszy magazyn modowy natknęły się na stylizacje sławnej modelki, ich idolki. Była ubrana w pudrowo różową bomberke, czarny crop top i białe rurki z wysokim stanem. Do każdej rzeczy była dopiska z jakiego sklepu pochodzi. Toteż przyjaciółki postanowiły stworzyć identyczną stylizację. Na miejscu spotkały kilka dziewczyn z tym samym zamiarem. Koniec końców, szczęśliwe wychodzą z galerii wiedząc, że właśnie kupiły najmodniejsze ubrania w tym sezonie.
Nie bez przyczyny przytoczyłam powyższe historie. Są bardzo podobne, jednak jeden szczegół dość istotny je różni. Jedna z nich jest kopią, druga jedynie inspiracją. Starałam się tak nakreślić i zwrócić uwagę na różnicę tak, że wydaje się ona od razu widoczna. Jedna bohaterka słysząc, że w sezonie będą królować lata 90 postanawia kupić rzecz się z tym kojarzoną. Natomiast druga widząc w magazynie stylizacja, postanawia ją idealnie odtworzyć. Może historie wydają się nieco przerysowane, ale uwierzcie, nie są. Smutne jest to, że czasem w życiu identyczne sytuacje niestety się zdarzają. Ludzie podążają za stylem, chcą go odtwarzać, kopiować myśląc, że stylizacja jak z magazynu doda im szyku, stylu a czasem pewności siebie. Zdarzają się również sytuacje, kiedy dana rzecz nam się nie podoba. Jednak kupujemy ją, bo jest modna. Ale czy naprawdę chcąc być modnym trzeba kopiować?
Uważam, że być modnym nie znaczy kopiować. Czasem wystarczy delikatnie się zasugerować tym o czym słyszymy w telewizji. Również żeby być modnym nie trzeba ubierać się jak wszyscy. Moda jest takim trochę sposobem wyrażania siebie w postaci ubrań, jeśli tobie dana rzecz się podoba, a nie króluje w tym sezonie, to nic, kup ją. To ty nosisz dane ubrania i to tobie mają się one podobać. Niestety dzisiejszy świat jest przyzwyczajony do kopii, nie przejmuj się tym. Każda osoba jest modna, kiedy wyraża siebie i chodzi w tym co naprawdę jej się podoba. Nie wiem jak wam, ale mnie nudzi widok kolejnej osoby w superstarach, bomberce i białych rurkach. No ale co w takim razie na celu miał ten post?
Ten post miał na celu uświadomienie, że każdy z nas jest indywidualnością i nie znajdziemy dwóch identycznych osób, choćby jakimi kopiami siebie chciałyby być. Trzeba być sobą i nie zważać na to jakie poglądy, style, upodobania mają inni. Przede wszystkim trzeba iść własną drogą, bo każdy ma ją nie co inną. Nie warto odwzorowywać kogoś, bo to nie sprawi, że będziemy identyczni. Będziemy jedynie kolejną głupią kopią bez własnego pomysłu na życie, na siebie.
Kurtka- Croop
Crop top- Dressgal
Jeansy z wysokim stanem- Dressgal
Buty- Deichmann
A dla was czym jest inspiracja, a czym jest kopia?
Macie swój własny styl?
Ślicznie wyglądasz, kurteczka bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś kliknąć w linki w poście TUTAJ ? Dzięki ;*
Wpis z pomysłem, świetnie zrobiony, po prostu majstersztyk Gabi ;*
OdpowiedzUsuńFajne przykłady. Bardzo wyraźnie widać co oznacza inspiracja a co kopia. Szkoda, że niektórzy odwzorowują identycznie stylizacje innych ale widocznie nie mają swojego własnego stylu :)
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
Świetnie napisany post. W dzisiejszych czasach trudno jest wyróżnić się z tłumu. Mało kto ma swój własny styl. Większość ludzi wszystko z siebie kopiuje. :/
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Zgadzam się z tobą w 100 % :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
pooositivee.blogspot.com
Bardzo pomysłowy post :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
zmienicswiat.blogspot.com
Dla mnie np. kopią są podróbki pomadek od KJ na alliexpress, a inspiracją te K-lips czy coś takiego od lovely :) POmysłowy post, aż się miło czytało, cos odmiennego! Obserwuje ♥
OdpowiedzUsuńlondonkidx.blogspot.com
Bardzo ciekawy post :D
OdpowiedzUsuńW dzisiejszych czasach wszystko jest kopią wszystkiego. Każda dziewczyna wygląda jak koleżanka lub gwiazda. Coraz rzadziej zdarza sie aby ktoś miał swój unikalny styl.
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie mejbell.blogspot.com :)
śliczne zdjęcia i Stylizacja ;)
OdpowiedzUsuńhttp://www.mrkulfon.pl/
To smutne, że teraz inspiracje są kopiami. To jest zarówno w modzie jak i na blogach. Mało kto teraz coś WYMYŚLA. To się właśnie nazywa XXI WIEK :(
OdpowiedzUsuńhttp://klaudia-modelska.blogspot.com/
bardzo fajny wpis i przytoczone przykłady. super zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą, moim zdaniem większość nastolatek wygląda tak samo, żadna z nich nie jest indywidualnością :/
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
weerka-blog.blogspot.com
świetnie ujęłaś w słowach to pierwsze zdanie. Ludzie często nazywają skopiowanie inspiracją, a tak naprawdę jest to chamska kopiuj > wklej. Mnie to wkurza, dlatego staram się być kreatywna i nie robić tego, co robią wszyscy. :) Bardzo ładnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuń/ Zapraszam na mój blog / - Odwiedzam każdy blog zostawiony w komentarzu :)
Dla mnie bycie modnym to podążanie za trendami, ale zachowując cząstkę siebie w tym wszystkim, gdzieś musi przebijać jednak kawałek naszego stylu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Rose♥
You look amazing! :) Awesome outfit darling!
OdpowiedzUsuńGreat blog! I'm following you! Follow back? <3
Kisses
http://omundodajesse.blogspot.pt
Według mnie inspiracje jest dotąd, dopoi ktoś nie zacznie czegoś ściągać słowo w słowo, ruch w ruch :)
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Super wyglądasz :* Też mam takie buty hihih . Dzięki za odwiedzinki i oczywiście obserwuję :* Zaobserwujesz mnie też ?
OdpowiedzUsuńhttp://szymkowerobotki.blogspot.com
Świetny post! Rzadko można się spotkac z tak dobrze napisanym postem i świetnymi zdjęciami
OdpowiedzUsuńQueenxfangle.blogspot.com
Nigdy nie podążałam za modą, zawsze byłam jeden sezon do tyłu :D Podobało mi się to, co było modne w ubiegłym roku. Jak się teraz nad tym zastanowiłam to dochodzę do wniosku, że mogło to wynikać z tego, że nigdy nie chciałam być niczyją kopią.
OdpowiedzUsuńŚwietny masz top.
OdpowiedzUsuńNigdy nie lubiłam kopiować od innych ale taka smutna prawda, że wokół pełno osób, które to robią nie zastanawiając się nad tym kim są naprawdę same.
---------------------------
http://fashionelja.pl
Wyglądasz mega w tej stylizacji. Masz może ochotę na wspólną obserwację?
OdpowiedzUsuńhttp://malinowa-panna.blogspot.com/
Niestety :c to smutne
OdpowiedzUsuńBardzo ładna stylizacja pasuje do ciebie :)
Obserwuje ♥
http://roksanafashionist.blogspot.com/
Super zdjęcia! Niestety nikt nie szanuję teraz czyjejś pracy. Cienka jest granica między inspiracją, a kopiarstwem ;c
OdpowiedzUsuńhttps://lone-gunmens.blogspot.com
Inspirowanie się kimś lub czymś jest mega wyróżnieniem dla drugiej osoby! Jednak kopiowanie kogoś jest bardzo niestosowne..
OdpowiedzUsuńxclaudia-wojcik.blogspot.com
świetny post :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie, dopiero zaczynam
http://xblondegirl.blogspot.com/
świetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńa co do posta- cóż, takie mamy czasy ;) często ludzie wolą zamiast się inspirować, po prostu kopiować.
Pozdrawiam
www.zyciejakpomarancze.blogspot.com
Świetny post! Podjełaś temat jak najbardziej na czasie i idealnie ujęłaś go w słowa :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
zgadzam się z tobą, nienawidzę gdy ktoś mówi ze to niby 'tylko inspiracja', teraz wszystko jest prawie takie same, a wyjątkowość nie jest tak powszechna..
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie;)
http://justbasicstyle.blogspot.com/
Bardzo ładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńKażdy ma prawo do bycia sobą :)
Pozdrawiam i zapraszam paulabiliniewicz.blogspot.com
No tak. Nie do kazdej osoby beda pasowac identyczne rzeczy ktore ma jakas blogerka.
OdpowiedzUsuńmagdawiglusz.blogspot.com
Świetny post! Bardzo pożyteczny i pouczający.
OdpowiedzUsuńŚliczny masz sweterek <3
http://youthinkpositive.blogspot.com/
Post naprawdę bardzo mądry. Każdy teraz stara się wyglądać podobnie ale po co?
OdpowiedzUsuńPrzecież każdy powinien być sobą a nie nakładać na siebie maskę kogoś innego :)
https://vviktooria.blogspot.com
Świetny post! Zgadzam się z tobą w 100%. Pozdrawiam Niecoinna.
OdpowiedzUsuńMyślę, że bycie oryginalnym już dawno jest nieaktualne, ludzie wyglądają tak samo, nawet gdy ktoś się chce wyróżnić to i tak jest po prostu kopią kogoś
OdpowiedzUsuń>> VANILLIA96.BLOGSPOT.COM <<
Zgadzam się jak najbardziej!!!
OdpowiedzUsuńPopieram w dzisiejszych czasach to dobry temat do pisania o takich rzeczach ! Pozdrawiam i zapraszam do mnie♡ http://joanna-rita.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńDokładnie, w dzisiejszych czasach ludzie rzadko widzą różnicę pomiędzy kopią, a inspiracją.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://loony-blog.blogspot.com/
W stu procentach zgadzam sie z tobą.
OdpowiedzUsuńLudzie czasem nie potrafią odróżnić inspirowania się od kopiowania.
Z przyjemnością czytało się ten wpis, świetna stylizacja do tego zdjęcia bardzo dobrej jakości. Blog bardzo przejrzysty i przyciągający odbiorców :)
OdpowiedzUsuńOby tak dalej, pozdrawiam serdecznie
No tak wyróżniasz się z tłumu to jesteś gorszy. Inaczej się ubierasz, nie tak jak inni jesteś gorszy. Ludzię są w tych czasach bardzo okrutni jeśli chodzi o inność. Niby tolerancja, ale zazdrościmy osobą, które potrafią robić, być, ubierać się jak chcą, nie zważając na trendy. To głupie...
OdpowiedzUsuńZapraszam: by Arek
To smutne, że żyjemy w takich czasach, kiedy jeśli jesteś ubrany inaczej od reszty jesteś od razu uważany za osobę gorszą. To zabija w nas kreatywność, a przede wszystkim własny charakter, który jest przecież niepowtarzalny...
OdpowiedzUsuńhttps://roseaud.blogspot.com
Piękny blog *.*
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że będę tu wpadała częściej :*
Co powiesz na wspólną obs ? :)
http://believeinhimselfx33.blogspot.com/
Czepię się tego drugiego przykładu - może takim osobom po prostu się podoba ta stylizacja? :) i może dzięki temu zmienią się w dziewczynę z pierwszej opowieści :) zawsze człowiek najpierw naśladuje innych, żeby później nabyć wprawy i zacząć robić coś indywidualnie :)
OdpowiedzUsuńNie wiem jak Ciebie, ale mnie bardzo denerwuje zdzieranie z kogoś skóry na żywca. Ok, można się wzorować, ale nie papugować. Trochę wyczucia.
OdpowiedzUsuńSuper post, 100% racji I świetne zdjęcia 😊
OdpowiedzUsuńmargittka.blogspot.com