25 sierpnia 2016

Słów kilka o książkach #1 Kiedy księżyc jest nisko

Cześć!
Witam was po długiej przerwie. Powiem szczerze, jest mi dość smutno, że zaniedbuję to na co pracowałam dość długi czas. Staram się motywować, ale nie zawsze wychodzi. Postaram się bywać tu częściej. Mam nadzieję, że pomimo braku motywacji dalej jesteście zemną. Uprzedzając pytania back to school się pojawi, jednak będzie to tylko jeden post z tej serii. W ubiegłym roku tą serie zrealizowałam pod postacią kilku postów, a teraz będzie to taki uptade, ale nic nie będę zdradzać. W dzisiejszym odcinku jednak mam dla was recenzję książki, którą dostałam o Wydawnictwa 'Kobiecego za co bardzo dziękuję. Dlatego zaczynajmy!
Zacznijmy może od fabuły, A więc, książka opowiada historię pewnej Afganki, która po wybuchu wojny i morderstwie męża wyrusza wraz z trójką dzieci w niepewną podróż do Angli gdzie pragnie znaleźć spokój i bezpieczeństwo. Feriba, tytułowa bohaterka zmaga się z wieloma przeciwnościami losu, stara się zastępować dzieciom obojga rodziców. Wsparciem dla niej jest jej najstarszy syn Selim. Tym bardziej przeżywa wstrząs kiedy okazuję się, że Selima złapała policja i został wysłany spowrotem do Afganistanu. 
Czy matka i syn wreszcie się odnajdą?
Czy Feriba odnajdzie bezpieczny azyl?
Tego wszystkiego dowiecie się czytając książkę "Kiedy księżyc jest nisko" autorstwa Nadii Hashimi.

Muszę wam powiedzieć, że jest to jedna z niewielu książek wywołujących we mnie dużo emocji. Tutaj były to łzy, złość, bezsilność. Nie potrafiłam zrozumieć dlaczego niewinną osobę spotkało tyle przykrości i bólu na drodze do szczęścia. Przewracając kolejne kartki książki czułam złość, ale i również bezsilność. Wiem, że to jest książka, ale takie rzeczy codzienne dzieją się na świecie. Codziennie słyszymy o zamachach, wojnach, śmierci koeljnych niewinnych ludzi. To właśnie wtedy czuję się taka nijaka. Nie potrafię pomóc komuś kto na to zasługuję. Być może dlatego to Feriba była chyba postacią, która na długo utkwi mi w pamięci. Jest bohaterką, która w świecie dominacji mężczyzn pokazała, że kobieta też potrafi. Jest dowodem odwagi i wielkiej miłości, którą darzyła swoje dzieci. Wiem, że zrobiłaby dla nich wszystko co udowodniła wyprowadzając ich z kraju ogarniętego wojną, w nieznane. 
Ale, czy to znaczy, że książka mi się spodobała?
A być może miała niedociągnięcia?
Uważam, że książka jest fantastyczna i dawno tak dobrej książki nie czytałam. To ona otworzyła mi oczy i sprawiła, że nauczyłam się jak ważne jest spędzanie czasu z rodziną, bezpieczne życie. Tak naprawdę nigdy nie wiadomo co się nam w życiu przytrafi. Musimy cieszyć się każdą chwilą wolności i szczęścia jaką mamy, bo tak jak w książce może to być tylko chwilowe. Zdecydowanie polecam ją każdemu. Potrafi wzruszyć i pozwala docenić rzeczy którymi obdarzył nas los.
Dostaje: 10/10

Czytaliście tą książkę? A może o niej słyszeliście?
Odpowiada wam taka tematyka?

6 komentarzy:

  1. Nie słyszałam o tej książce. Może kiedyś uda mi się ją przeczytać :)
    Nie mogę doczekać się serii "Back to school"
    http://nikasstyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam wcześniej o danej książce, ale zachęciłaś mnie. Na pewno w najbliższym czasie po nią sięgnę.

    Pozdrawiam kochana :*
    http://glamcia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie słyszałem o tej książce.
    Ale skoro twierdzisz, że jest fantastyczna to będzie trzeba zobaczyć dlaczego taka ocena, a nie inna :D
    http://recenzumkomiksiarza.blogspot.com/2016/08/tytuy-warte-uwagi1-ksiazki.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie słyszałam o tej książce,ale może kupię ją :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka wydaje się być ciekawa, nigdy nie czytałam żadnej o podobnej tematyce.
    Może jest to dobry moment, aby to zmienić :)
    Podoba mi się Twoja recenzja, dużo się dzięki niej dowiedziałam i jest bardzo zachęcająca do kupna książki :3
    http://ciszamysli.blogspot.nl/

    OdpowiedzUsuń